Trafił do mnie pacjent w wieku ok 60 lat.
Lewa stopa była w utrwalonym zwichnięciu szpotawym. Duże zniekształcenie niepozwalające na obciążenie kończyny w pełni. W dzieciństwie przechodził chorobę Heinego Medina, która spowodowała niedowład kończyny lewej i następcze jej znaczne wykrzywienie.
Trudno operuje się takie zastarzałe zniekształcenia ze słabą, niewydolną mięśniówką.
Musiałem odtworzyć staw skokowy, ustawić stopę w osi kończyny i stworzyć silny blok kostny kości stępu dający podporę kończynie.
Wykonałem potrójną artrodezę stępu, stabilizacja implanty typu BOLD.
Potem tylko trzeba było czekać na zrost i rehabilitację.
Pacjent odzyskał przyzwoita sprawność.
Ryszard Stawicki