Młoda chora dotarła z bardzo nietypowym stanem stóp powstałym w przebiegu choroby reumatycznej.
Obydwie stopy nie pozwalały chorej na obciążanie przodostopia, powodowały chód piętowy, bez fazy propulsji oraz stwarzały wielki problem z doborem obuwia.
Prawa stopa miała szeroko rozstawione palce, bardzo ją poszerzając, nie pozwalała dobrać jakiegokolwiek obuwia. Stopa nie mieściła się na szerokość. Stawy śródstopno palcowe były w usztywnieniu.
Lewa stopa nie miała możliwości wykonania żadnych ruchów wszystkimi palcami – była zamurowana.
Wykonałem skomplikowana operację uwolnienia usztywnionych stawów.
Teraz chodzi ze swobodą. Ostatnio tańczyła na weselu siostry.
Ryszard Stawicki